dzisiaj: 363, wczoraj: 232
ogółem: 1 750 436
statystyki szczegółowe
Bezbramkowym remisem zakończył się mecz naszej Zawiszy z drużyną ŁKS Łódź..Niestety kontuzji w tym meczu nabawił się najlepszy strzelec naszej drużyny Sebastian Domoń ,który już w 8 minucie opuścił boisko,miejmy nadzieję że to tylko niegroźny uraz.
Gospodarze od pierwszych minut zawiesili bardzo wysoko poprzeczkę liderowi rozgrywek. Podopieczni Jacka Berensztajna częściej utrzymywali się przy piłce i długo rozgrywali swoje akcje. Łodzianie mieli problemy z odbiorem piłki i przeprowadzeniem kontrataków. Gra toczyła się głównie w środku pola i na połowie przyjezdnych. Zawisza co chwila podchodził pod pole karne gości jednak nie potrafił zaskoczyć Konrada Przybylskiego. Pierwszą groźną sytuację łodzianie przeprowadzili dopiero w 35. minucie. Po wrzutce Adriana Kasztelana z piłką minął się Marcin Zimoń, a później Aleksander Ślęzak. W odpowiedzi Bartłomiej Piłatowski z rzutu wolnego uderzył minimalnie obok słupka. Pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym remisem.
Drugie czterdzieści pięć minut lepiej rozpoczęli gospodarze. W 47. minucie po uwolnieniu się spod opieki obrońców Dariusz Krężel oddał silny strzał na bramkę, który z trudem obronił Przybylski. Zawisza bardzo dobrze grał w defensywie przerywając akcje piłkarzy z Łodzi. Wraz z upływem czasu podopieczni Wojciecha Robaszka zaczęli coraz śmielej atakować. W 72. minucie bliski szczęścia był Paweł Hajduczek, ale jego strzał nad poprzeczką przerzucił Dawid Wnuk. Końcówka zdecydowanie należała do ŁKS. Goście stworzyli kilka dobrych okazji, które zakończyły się jednak niepowodzeniem. W doliczonym czasie gry na wysokości zadania stanął Przybylski, który zatrzymał strzał Tobiasza Romańskiego. Chwilę później, w doliczonym czasie, ŁKS od porażki uratował Konrad Przybylski, który w ostatniej chwili wybił piłkę znajdującą się już niemal w bramce.
Źródło relacji: ekstraklasa.net oraz ŁKS Łódź
Warto tutaj wspomnieć o kibicach, ŁKS nie wykorzystał pełnej puli biletów meldują się w Pajęcznie w sile około 300 osób przez całe spotkanie zachowywali się wzorowo ,to samo można powiedzieć o kibicach Zawiszy którzy utworzyli młyn około 60 osobowa ( w tym delegacja WKS ) i przez cały mecz głośno dopingowali swoją drużynę (DZIĘKI PANOWIE LICZYMY NA WAS CAŁY CZAS :):) ) zarówno jedna jak i druga strona wspólnie krzyczała to co myśli o policji a także kilkakrotnie dali dać do zrozumienia dla kogo jest piłka nożna . Jednym słowem kibice na piątkę :):)
Podziękowania należą się również całej naszej drużynie za walkę,determinację i przede wszystkim charakter i sportową ambicję.Brawo chłopaki ,brawo Zawisza :):)
P.S Pozdrowienia dla Moniki z ekstraklasa .net :)
Zawisza Pajęczno – ŁKS Łódź 0:0
Zawisza:
Wnuk – Staszczyk, Okrzesik , Pałyska, Wilkoszewski – Piekielny, Jasiński, Dymek, Piłatowski (63′ Popiel) – Konecki, Domoń (8′ Krężel, 86′ Romański).
ŁKS :
Przybylski – Salski, Zimoń, Słyścio, Kopa (60′ Mordalski) – Kasztelan, Hajduczek, Surowiec, Jurkowski – Patora (69′ Zaleśny), Ślęzak (88′ Bielicki).
|
0 |